seriale
Re: seriale
Gotham bardzo mi się spodobało
Re: seriale
Rozmowa tocząca się w pracy na temat roli mediów przypomniała mi serial "Black Mirror". W Polsce doczekał się paru tytułów, więc dla jasności używam oryginalnego. Składa się to cudo z dwóch serii po trzy odcinki, których fabuła jest zupełnie różna, ale każdy z nich opisuje pewną wersję niedalekiej przyszłości (czasem to kilka, a czasem kilkadziesiąt lat) stworzonej przez obecne pokolenie uzależnione od telewizji, Facebooka i Youtube'a. Wizja przedstawiona przez twórców jest - delikatnie mówiąc - nieciekawa. Po obejrzeniu pierwszego odcinka czułem się, jakbym oberwał toną cegieł. W każdym razie dokonałem poważnej rewizji miejsc, do których w Internecie zaglądam.
Tutaj zwiastun na zachętę: https://www.youtube.com/watch?v=iHgEJeINo-Y
Troszkę więcej na temat serialu w tym miejscu
Tutaj zwiastun na zachętę: https://www.youtube.com/watch?v=iHgEJeINo-Y
Troszkę więcej na temat serialu w tym miejscu
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: seriale
You have my attention A że aktualnie powinnam się uczyć, to sezon na odkrywanie nowych ciekawych seriali uważam za otwarty. Od miesiąca oglądam Breaking Bad, zostały mi dwa sezony. Polecam No i nadal czekam na Sherlocka. Jeszcze tylko rokViljar pisze:Rozmowa tocząca się w pracy na temat roli mediów przypomniała mi serial "Black Mirror". W Polsce doczekał się paru tytułów, więc dla jasności używam oryginalnego. Składa się to cudo z dwóch serii po trzy odcinki, których fabuła jest zupełnie różna, ale każdy z nich opisuje pewną wersję niedalekiej przyszłości (czasem to kilka, a czasem kilkadziesiąt lat) stworzonej przez obecne pokolenie uzależnione od telewizji, Facebooka i Youtube'a. Wizja przedstawiona przez twórców jest - delikatnie mówiąc - nieciekawa. Po obejrzeniu pierwszego odcinka czułem się, jakbym oberwał toną cegieł. W każdym razie dokonałem poważnej rewizji miejsc, do których w Internecie zaglądam.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: seriale
A ja ostatnio zaczęłam oglądać serial "Królowa serc" na TV Puls. I muszę przyznać, że oglądam go i sama się sobie dziwię, że w ogóle to oglądam. Serial jest strasznie dziwny, naciągany, absurdalny i kompletnie nietrzymający się kupy. Jednak mimo wszystko jest wciągający i trudno by mi było przestać go całkowicie oglądać. Ech...
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: seriale
To jakaś telenowela brazylijska?DZIEWICA8 pisze:A ja ostatnio zaczęłam oglądać serial "Królowa serc" na TV Puls.
Nie wiem czy to serial, ale leci w odcinkach - "Chłopaki do wzięcia". Oglądając śmieje się z desperacji kawalerów, ich wymagań, wypowiedzi, a z drugiej strony jest trochę smutne, bo każdy zasługuje na miłość, nawet taki nieżyciowy człowiek.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: seriale
Heh, oglądałam pierwszą serię, nawet postulowałam nakręcenie czegoś podobnego, ale z bohaterami tego forum. Oj, tak, desperacja to matka głupich, panowie bywają pocieszni, ale trochę też im wspólczuję. Moim ulubieńcem jest pan Franek.chochol pisze:
Nie wiem czy to serial, ale leci w odcinkach - "Chłopaki do wzięcia". Oglądając śmieje się z desperacji kawalerów, ich wymagań, wypowiedzi, a z drugiej strony jest trochę smutne, bo każdy zasługuje na miłość, nawet taki nieżyciowy człowiek.
Chochoł, skoro jesteś na bieżąco, powiedz, jak on sobie radzi?
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: seriale
Franka już nie ma, tak samo jak Pana Stasia z ranczem i synkiem Andrzejem. Nie wiem czy oglądałaś jeszcze, ale ten cytat jest najlepszy, a pochodzi z ust samego Franka (nie pamiętam czy miał jej numer z gazety czy skądś indziej):
- Z ogłoszenia, noo.. No kawaler, lat 56, bez nałogów, o dobrym sercu, oryginalnym charakterze, ućciwy, pracowity, obecnie stała renta, ueee-eee - dziesięć hektarów ye ziemi, ziemia wydzierżawiona, a obecnie studiuję eee angielski, zaczynam studiować angielski, wykształcenie średniozawodowe plus kierowca, nam yeeeye no poś yy mam dom drewniany, działkę, mam buty, wszystko, odzienie nowe, wszystko, wszystko zmieniam, dezorantami się, wszystko, no... pryskam, wszystko no. Po goleniu, czy ten... Zmieniam odzież, wszystko, buty, grób mam - wszystko mam. Tylko samochodu na razie nie mam, bo skasowałem go. I żony. I kobiety.
- Co to za litania? Hehehe...
- No pragnę poznać panią. Noo możemy się zapoznać, czy nie?
- Taak! Tylko wiesz co, ja konkretnie zapraszam tylko na seks.
- Ooo tilko- tylko na seks?
- Trzeba płacić.
- Aaaa tylko na seks? A jaaa y a ja przed ślubem nie mogę, bo mam księdza w rodzie, takiej rzeczy nie uprawiam.
- Co ty księdzu wierzysz*, jak tu księża przychodzą?
- Ale przychodzą.
- Dobra, to jak: przychodzisz, czy nie?
- Aleeee yyy nn od razu na seks? Od razu na seks?
- Tak.
- Nie, nie zgadzam się przed ślubem.
- Dobrze, dobra, to na razie, pa.
- Pa, pa.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: seriale
Oglądałam ten fragment, wkręcili go chamsko.
Jak to, nie ma pana Franka, Stasia i Andrzeja? Bez nich to nie warto oglądać tego show.
Jak to, nie ma pana Franka, Stasia i Andrzeja? Bez nich to nie warto oglądać tego show.
Re: seriale
No, rozwalił mnie ten dialog
W tv leciały jeszcze jakieś dwa programy też odnośnie panów szukających pań: Rolnik szuka żony i Kto poślubi mojego syna. Ktoś to ogląda? Ja nie miałam przyjemności.
Za to ostatnio zapanowała chyba istna moda na kontynuacje seriali. Chcą wrócić do Bundych po 20 latach, słyszałam, że też Z archiwum X czeka na reaktywację. Oba te seriale lubię, ale tego pomysłu, żeby przywracać seriale nie za bardzo. Pisałam już gdzieś o tym, więc nie będę powtarzać, w każdym razie mnie to nie zachwyca.
Tak samo zrobili z Czarodziejką z Księżyca- teraz wyszła jakaś nowa seria, wersja- " Crystal", bo też chcieli ją przywrócić po latach. Nie widziałam tego, ale opinie o tym nie są zbyt przychylne z tego, co czytałam. Ponoć wyszła straszna chała zamiast brawurowego come backu.
W tv leciały jeszcze jakieś dwa programy też odnośnie panów szukających pań: Rolnik szuka żony i Kto poślubi mojego syna. Ktoś to ogląda? Ja nie miałam przyjemności.
Za to ostatnio zapanowała chyba istna moda na kontynuacje seriali. Chcą wrócić do Bundych po 20 latach, słyszałam, że też Z archiwum X czeka na reaktywację. Oba te seriale lubię, ale tego pomysłu, żeby przywracać seriale nie za bardzo. Pisałam już gdzieś o tym, więc nie będę powtarzać, w każdym razie mnie to nie zachwyca.
Tak samo zrobili z Czarodziejką z Księżyca- teraz wyszła jakaś nowa seria, wersja- " Crystal", bo też chcieli ją przywrócić po latach. Nie widziałam tego, ale opinie o tym nie są zbyt przychylne z tego, co czytałam. Ponoć wyszła straszna chała zamiast brawurowego come backu.
Re: seriale
Nie wiem, czy akurat brazylijska, na pewno jest amerykańska, może meksykańska? Akcja toczy się w Las Vegas.DZIEWICA8 pisze:To jakaś telenowela brazylijska?chochol pisze:DZIEWICA8 pisze:A ja ostatnio zaczęłam oglądać serial "Królowa serc" na TV Puls.
Zaczęłam ten serial oglądać i mnie wciągnął, zapowiadał się na bardzo ciekawy i oryginalny. Jednak z czasem bardzo się rozczarowałam. Wraz z rozwojem akcji robił się coraz bardziej niedorzeczny, absurdalny, naciągany, nierealny, niespójny i sprzeczny wewnętrznie. A jak zaczęłam czytać co będzie dalej, to już całkowicie się rozczarowałam. Parafrazują przysłowie:Im dalej w las, tym więcej lip. Żałuję dziś, że w ogóle zaczęłam to oglądać, że straciłam miesiąc na oglądanie podobnej żenującej szmiry.
Ostatnio zmieniony 8 lut 2015, 21:49 przez DZIEWICA8, łącznie zmieniany 1 raz.
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Re: seriale
Taki serial jak "Sugar rush" zna ktoś?
Re: seriale
wyrwana_z_kontekstu pisze:Heh, oglądałam pierwszą serię, nawet postulowałam nakręcenie czegoś podobnego, ale z bohaterami tego forum. Oj, tak, desperacja to matka głupich, panowie bywają pocieszni, ale trochę też im wspólczuję. Moim ulubieńcem jest pan Franek.chochol pisze:
Nie wiem czy to serial, ale leci w odcinkach - "Chłopaki do wzięcia". Oglądając śmieje się z desperacji kawalerów, ich wymagań, wypowiedzi, a z drugiej strony jest trochę smutne, bo każdy zasługuje na miłość, nawet taki nieżyciowy człowiek.
Chochoł, skoro jesteś na bieżąco, powiedz, jak on sobie radzi?
Ha, ha, ha. A jeśli chcesz zobaczyć prawdziwą desperację przy poszukiwaniu partnera, to polecam serial Nieparzyści na TVP Regionalnej o 13.30 od poniedziałku do piątku. Muszę przyznać, że to już nawet nie jest śmieszne, a wręcz żałosne.
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: seriale
Oglądał ktoś Wayward Pines? Ja obejrzałem na razie 4 odcinki i serial jest przedni.
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: seriale
Oglądałam ostatnio "Mirandę" z Mirandą Hart. Specyficzna, nieco irytująca bohaterka, z którą utożsami się każdy życiowy przegryw.
[SPOILER]
Szkoda, że zakończenie niewiarygodnie kopciuszkowe, bleah.
[SPOILER]
Szkoda, że zakończenie niewiarygodnie kopciuszkowe, bleah.
Re: seriale
Wreszcie ktoś kto zna ten serial. Uwielbiam Mirandę. Zakończenie mi nie przeszkadzało jakośwyrwana_z_kontekstu pisze:Oglądałam ostatnio "Mirandę" z Mirandą Hart. Specyficzna, nieco irytująca bohaterka, z którą utożsami się każdy życiowy przegryw.
[SPOILER]
Szkoda, że zakończenie niewiarygodnie kopciuszkowe, bleah.