Wow, jesteś złym bohaterem Nie oceniam Cię, oczywiścieViljar pisze: Do różnych moralistów: wiem, że to było wredne.
Jestem hepi, bo...
Re: Jestem hepi, bo...
Re: Jestem hepi, bo...
uznałam ów demot za uroczywyrwana_z_kontekstu pisze:
Co to za osobiste wycieczki?
Nie pracuję niestety wśród regałów, nie mogę się zdrzemnąć niezauważenie. :<
Re: Jestem hepi, bo...
Viljar pisze:Jak już wspominałem, siedziba mojej redakcji mieści się w siedzibie uniwersytetu. Wszystko dobrze, tylko że co i raz wpadają studenci, którzy stanowczo domagają się różnych informacji. Ostatnio prawdziwą plagą stali się młodzi ludzie, którzy bez pukania i bez pytania wpadają do pokoju, kładą indeks na stół i żądają wpisu. Od razu widać, kto uczęszcza na zajęcia i zna choćby z widzenia swoich wykładowców.
Zaciskaliśmy wszyscy zęby - ja i koledzy - ale przed chwilą nie wytrzymałem. Kiedy wpadła kolejna studencina płci męskiej jak do siebie, bez "dzień dobry" czy czegoś podobnego i od razu z tekstem: "Pan mi wpisze, bo muszę kartę do ósmej oddać", to wziąłem ten przeklęty indeks i podpisałem się we wskazanym miejscu. Chciałbym tylko być w dziekanacie w momencie, kiedy ktoś zobaczy ten wpis i zapyta, od kiedy wykładowcą technologii zbóż jest Geralt z Rivii.
Do różnych moralistów: wiem, że to było wredne. Ale mam to gdzieś, bo moja cierpliwość też ma swoje granice, temu bałwanowi nauczka się należała, a poza tym jestem hepi jak nie wiem co A najfajniejsze, że jakby ktoś coś, to są trzy osoby gotowe poświadczyć, że niczego nie zrobiłem
Made my day Plan genialny, w końcu w żadnym dokumencie pewnie nie masz "Geralta z Rivii". Też bym tak zrobiła pewnie
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: Jestem hepi, bo...
a myślałem, że tylko ja jestem jak "słoń w składzie porcelany"Libra pisze:uznałam ów demot za uroczywyrwana_z_kontekstu pisze:
Co to za osobiste wycieczki?
Nie pracuję niestety wśród regałów, nie mogę się zdrzemnąć niezauważenie. :<
Liber, witaj w klubie
Inexplicable
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: Jestem hepi, bo...
Wyrwana, czy ty pracujesz w bibliotece?wyrwana_z_kontekstu pisze:Co to za osobiste wycieczki?Libra pisze:
wyrwana, już wiemy co robisz w pracy
Nie pracuję niestety wśród regałów, nie mogę się zdrzemnąć niezauważenie. :<
Re: Jestem hepi, bo...
No weekend i znów się uchlałem :Tanie winko wreszcie zdegustowane nadrabiam zaległości
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Re: Jestem hepi, bo...
W pogardzie mając śpik z nosa płynący, za godzinę wskakuję w glany i lecę na autobus, albowiem jadę do Większego miasta zażyć... kina!
Re: Jestem hepi, bo...
Sobota w pełni udana, kac jedynie symboliczny w postaci bólu głowy, przy migrenach to nic
Kończę zakupy na święta, dywan oczyszczony z włosia mojego i gryzonia, a potem spacer i odpoczynek, zaczynam czuć, że żyję i "zmartwychwstaję" może na stale już
Kończę zakupy na święta, dywan oczyszczony z włosia mojego i gryzonia, a potem spacer i odpoczynek, zaczynam czuć, że żyję i "zmartwychwstaję" może na stale już
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Re: Jestem hepi, bo...
Może nie jestem aż tak hepi, ale na plus bo jestem bogatsza o nowe doświadczenie i dałam radę.
Tylko ciuchy do prania.
Tylko ciuchy do prania.
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: Jestem hepi, bo...
A ja dzisiaj dostałam dofinansowanie na fajny projekt. Ha!
Re: Jestem hepi, bo...
Świąteczny nastrój opanował wszystkich, mało kto myśli już o pracy, wszyscy sobie życzenia ślą. Ten właśnie nastrój sprawił, że ulepiliśmy bałwanka na parapecie. Zamiast marchewki, jako nos zainstalowaliśmy mu rzodkiewkę - bardziej stosowną do pory roku.
Jak to powiedziała przed chwilą pewna przemiła pani profesor - ludzie jesienią modlili się o śnieg na święta, ale zapomnieli doprecyzować, o które święta się rozchodzi.
Jak to powiedziała przed chwilą pewna przemiła pani profesor - ludzie jesienią modlili się o śnieg na święta, ale zapomnieli doprecyzować, o które święta się rozchodzi.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: Jestem hepi, bo...
Płaczę Trzeba było króliczka ulepić...Viljar pisze:Świąteczny nastrój opanował wszystkich, mało kto myśli już o pracy, wszyscy sobie życzenia ślą. Ten właśnie nastrój sprawił, że ulepiliśmy bałwanka na parapecie. Zamiast marchewki, jako nos zainstalowaliśmy mu rzodkiewkę - bardziej stosowną do pory roku.
Jak to powiedziała przed chwilą pewna przemiła pani profesor - ludzie jesienią modlili się o śnieg na święta, ale zapomnieli doprecyzować, o które święta się rozchodzi.
(~˘▾˘)~ ♥♥♥
Re: Jestem hepi, bo...
U mnie z tej okazji jutro 2 h krócej w robocie a jeszcze szefa nie ma, czyli wielkie luzyViljar pisze:Świąteczny nastrój opanował wszystkich, mało kto myśli już o pracy,\
Cieszę się, bo idą ulubione święta Zmartwychwstania: Boga, Natury i człowieka, a w istocie (przynajmniej dla mnie) wszystko jest Jednym
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Re: Jestem hepi, bo...
U mnie świąteczny nastrój nie wyhamowuje ludzi - poniewaz w handlu pracuję
Hepi bo poniedziałek wolny, w chałupce posiedzę , nażrę się karpatki
Hepi bo poniedziałek wolny, w chałupce posiedzę , nażrę się karpatki
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: Jestem hepi, bo...
Bo mój Oblubieniec jest w pobliżu i znów się z Nim spotkam .
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"